Flaga Bhutanu |
Bhutan w świecie |
Ponad połowa terytorium kraju leży w górach wysokich, ponad 3tys metrów n.p.m- nic więc dziwnego, że mieszkający tam ludzie wytworzyli różniącą się od innych kulturę, a także pozostali wierni swoim tradycjom- nie sądzę, aby mieli dużą możliwość kontaktu ze światem zewnętrznym.
Pomimo niewielkich rozmiarów, kraj podzielony jest na 20 prowincji, z których każda zarządzana jest przez przewodniczącego prowincji Dzongdag.
targ warzywny |
W Bhutanie używane są dwa oficjalne języki- dzongkha i sharchophka. Należą one do odmian tybetańskiego. Buddyjscy mnisi umieją mówić jednak także w starotybetańskim, którego korzenie sięgają starożytności.
A czym zajmują się mieszkańcy kraju pośród gór? Odpowiedź jest prosta- łucznictwem. Jest to nieodłączny element ichniejszej kultury, a także ich sport narodowy. Zawody w łucznictwie, organizowane w formie dużych imprez są z chęcią śledzone przez większość mieszkańców, a rywalizują w nich między sobą wioski i miasta.
Drugim sportem narodowym, także bardzo popularnym wśród mieszkańców jest digor, czyli dyscyplina podobna do pchnięcia kulą. Piłka nożna dotarła tu stosunkowo późno, ale staje się coraz bardziej lubiana, szczególnie wśród młodego pokolenia- co więcej, w 2002 roku reprezentacja Bhutanu rozegrała mecz z drużyną Montserrat, wygrywają 4:0.
Przejdźmy jednak do bardzo istotnej dla mnie dziedziny, bez której znajomości praktycznie nie da się poznać kultury danego kraju- jest to, oczywiście muzyka.
Tradycyjna bhutańska nuta nazywa się Rigsagar, oryginalnie grana na instrumencie strunowym zwanym dranyen. Co ciekawe, pierwszą piosenką w tym gatunku był cover jednej z piosenek z popularnego w swoim czasie filmu pt. Love in Tokyo. Jedną z najpopularniejszych gwiazd w Bhutanie jest tradycyjna piosenkarka Shera Lhendup, której kariera rozpoczęła się w 1981r. Od lat 60 ubiegłego wieku, muzyka ta intensywnie się zmieniała- pojawiały się w niej nowe instrumenty, jak np.keyboard, ale w dalszym ciągu dużą wartość odgrywa tutaj tradycja i buddyjskie korzenie.
A jak wygląda w tym kraju kwestia edukacji? Szkoły - istnieją. Jednak zdecydowanie różnią się od tych, które znamy z własnego doświadczenia. Lekcje odbywają się głównie w buddyjskich klasztorach, gdzie dzieci, oprócz nauki typowych rzeczy tj. matematyka czy angielski, uczą się także czegoś, co w mniemaniu mnichów przyda im się dużo bardziej- studiują religijne księgi, poznają tajniki tradycyjnej sztuki malarskiej, uczą się tańców narodowych. Praktycznie każda rodzina wysyła choć jednego syna na 10-letnią naukę do klasztoru, która przygotowuje młodzież do wyjazdu na zagraniczne studia- do USA, Anglii czy Japonii. Co ciekawe jednak, choć nauka jest całkowicie darmowa, młodzież która wyjeżdża uczyć się do innych krajów, po ukończeniu studiów ma obowiązek powrócić do Bhutanu, a potem, po roku przygotowań, przepracować 5 lat na rzecz rozwoju państwa.
Jeżeli post Was zainteresował i chcielibyście dowiedzieć się więcej o tym niezwykłym kraju, śmiało klikajcie i oglądnijcie film reportażowy z Bhutanu ^^ ----> tutaj
Proszę o komentarze!
________________
źródła: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bhutan, https://en.wikipedia.org/wiki/Music_of_Bhutan,
Wow jak baśniowo brzmi "Jesteśmy ludźmi grzmotu z Królestwa Smoka". Jaki uroczy, malowniczy kraj, a jakie rześkie powietrze tam musi być. Tylko położyć się na jakiejś łączce, zamknąć oczy i odpłynąć...Dziękuję za pełen barw post. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę sie, że Ci sie podoba. Tak, Bhutan musi istotnie być przepięknym miejscem <3 Bardzo chciałabym tam kiedyś pojechać <3
UsuńO kurczę, to faktycznie niezwykle specyficzny kraj, nie myślałam, że aż do tego stopnia. Zwłaszcza ten system edukacji mnie zaskoczył.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post Ci się podoba ^^
UsuńKraj owszem, jest specyficzny, ale przez to niesamowicie ciekawy <3