Podróżując po Polsce( a może nawet po Europie) z pewnością nie natkniemy się na restauracje, które były by tak fascynujące/dziwne/bezsensowne jak niektóre z tych Azjatyckich. Oglądając taką restaurację, nie jednokrotnie powiemy ''O Boże'', pod wpływem euforii, strachu lub obrzydzenia. Nie można zaprzeczyć że zjedzenie czegokolwiek w jednej z nich jest niezapomnianym przeżyciem!
1. Vampire Cafe (Tokyo/ Japonia)
Restauracja, która spodoba się szczególnie fanom jrocka, trochę mroczniejszych klimatów, gotyku i wampirów. Lokal znajduje się w Tokijskiej dzielnicy Ginza. Jak można się domyślić, całe wnętrze ma krwisty kolor, na stołach stoją świeczniki, zauważymy kilka trumn i purpurowe aksamity; nie powinny nas też zdziwić liczne krzyże oraz czaszki. Większość potraw ma wampirze nazwy (typu Bloody wine ) i podawane są w czaszkach i trumienkach.
Mroczny wystrój zaskakuje nas już od początku, a w połączeniu z ładnie ubranymi kelnerkami daje naprawdę niesamowite wrażenie- czujemy, jakby zaraz zza rogu miał wyjść wampir.
drinki ze strzykawkami |
wnętrze (z tyłu: kelnerka) |
jedzenie które można tam zjeść |
2. Dark Restaurant (Pekin/ Chiny)
Jak sama nazwa wskazuje: w restauracji jest kompletnie ciemno. Tak. Zabronione jest do niej wnoszenie jakichkolwiek urządzeń, którymi można by oświetlić jedzenie- wszystko ma być niespodzianką.
Ciekawe prawda? Po zapłaceniu ładnej sumy, kelnerzy przynoszą nam potrawy. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że nie mamy żadnego pojęcia czym one są- trzeba spróbować.
Kto jadł kiedyś z zamkniętymi oczami wie doskonale, że to nie lada wyzwanie. Ściany są całkowicie ciemne, tak samo jak cały wystrój. Więc co do niej przyciąga? Myślę że oprócz chęci spróbowania Azjatyckich potraw jest to przede wszystkim ciekawość.
Żeby dostać się do zarezerwowanego stolika, potrzeba pomocy kelnera, który z chęcią pomoże, a w razie jakichś pytań podczas posiłku będzie go można przywołać za pomocą dzwonka. I tu nasuwa się pytanie: Czy kelnerzy coś tam widzą? Przecież muszą przynosić do stolika potrawy itp.... Odpowiedź brzmi tak. Noszą oni noktowizyjne okulary, dzięki którym bez problemu można widzieć w ciemności!
Brak możliwości obserwowania spożywanego jedzenia, pobudza inne zmysły, dzięki czemu spożywany posiłek smakuje jeszcze lepiej. Nie martwcie się. Jeżeli odczujecie potrzebę skorzystania z toalety, to akurat to pomieszczenie jest normalnie oświetlone, trzeba się jedynie nastawić na szok po wejściu w strefę światła i szok po powrocie z toalety w strefę ciemności.
kelnerzy w oklurach |
kelner wprowadza klientów do zarezerwowanego stolika |
Jedna z tzw. Restauracji cosplay, które stały się ostatnio niezwykle popularne w Jaaponii. No cóż, Japończycy zmęczeni konstruowaniem kobiet vocaloidów, albo wymyślaniem jeszcze noweszej wersji telefonu czy komputera, po pracy mają ochotę odpocząć- a nie od dziś wiadomo, że restauracja jest do tego idealnym miejscem. Maid Cafe- Śliczne służące to stały motyw w mandze i anime, Japończycy do tego stopnia upodobali sobie taką formę obsługi, ze powstały specjalne kawiarnie oferujące kelnerki przebrane w stroje pokojówek, które traktują klienta jak pana, który właśnie wrócił do domu.
Nie ukrywam, że może to być całkiem miłe, kiedy wszyscy dwoją się i troją aby cię zadowolić, ale na dłuższą metę czułabym się trochę zażenowana...ale co kto lubi. Niestety dotykanie pokojówek ( i chodzi mi tu także o ich ubrania) nie jest mile widziane.
Kostiumy pokojówek są różnorodne, ale większość jest wzorowana na strojach rodem z Francji. Wiadomo, ze takie restauracje nic by nie osiągnęły, gdyby nie uroda kelnerek- między innymi tym właściciel kieruje się przy wyborze personelu. Zazwyczaj sa to kobiety w wieku 18-30 lat, wyróżniające się wyglądem, a także dobrymi manierami.
Wydaje ci się że nic cię już nie zaskoczy? Japonia jak zawsze obali to przekonanie ;). Alcatraz ER to restauracja zaprojektowana na wzór więziennego szpitala. Rządzi tam szalony naukowiec, a japońska kuchnia serwowana jest przez mężczyznę w bieli i przynoszona wprost do naszej celi… czyli zabawa w policjantów i więźniów? To nie jest najgorsze. Kiedy się tam jest, bezwzględnie trzeba pamiętać o kulturze w japońskim tego słowa znaczeniu- aby nie dać się złapać ''złym'' pielęgniarkom, które, wyposażone w wielkie igły ( na szczęscie nie prawdziwe) ściągają spodnie klientom i dają ''zastrzyk uspokajający''...myślę, że akurat ten element mogliby sobie odpuścić. Jedzenie które tam serwują ma dziwne nazwy i kształty, więc za nim się coś zamówi, warto zapytać kelnerkę co to dokładnie jest, żeby potem nie było niejasności...
więzienne cele dla klientów |
5.Modern Toilet (Tajwan)
I kolejna restauracja, która wyznacza nowe granice absurdu.. Będąc w niej możesz poczuć się jak w toalecie...dosłownie! Menu posiada ''toaletowe'' nazwy, a potrawy podawane są w plastikowych umywalkach, muszlach klozetowych itp...a dodatkowo, jak na złość są specjalnie robione tak, aby przypominały zawartość toalety...Właściciel restauracji Wang Zi-Wei, były bankier stwierdza, że inspiracją do stworzenia restauracji była japońska kreskówka Dr. Slurp. Ta inspiracja przyczyniła się do sukcesu, jakim była najpierw lodziarnia, gdzie serwowane były lody „świderki” w mini toaletach. Żeby tego było mało, napoje są serwowane w naczyniach w kształcie pisuarów, a krzesła to WC...tak, właśnie. Ugh...
napój... |
jedzenie... |
Dziękuję za wejście na bloga :) Proszę o komentarze <3
Maid cafe *.* kelnerki są śliczne i mają fantastyczne stroje.
OdpowiedzUsuńChętnie bym poszła do Alcatraz ER. Wygląda straaasznie ¤.¤
Alcatraz ER jak spojrzałam na pierwszy obrazek to aż mi się niedobrze zrobiło xD Ale jednak chciałabym się przejść do każdej restauracji ^_^
OdpowiedzUsuńSzkoda bardzo, że nasze polskie maid cafe nie jest takie fajne, wiem, bo miałam okazje być meido...nie ma co się równać z japońską restauracją tego typu ^^ No ale w końcu to Japonia a to Polska..hah. xD ><