BTS album "The mood for love pt.1" white ver. [UNBOXING]

Unboxing albumu Dark and wild -----> kliknij

Jak już pewnie wiecie, naprawdę uwielbiam BTS. Ten album przyjechał do mnie prosto z Korei (ma się te znajomości ;)) Prawie się popłakałam, przeglądając ten cudowny photobook, słuchając jednocześnie pięknych piosenek... mimo, że album przyleciał do mnie mniej więcej tydzień temu, prawie nie wypuszczam go z rak.


Pierwsze, co mi się podoba w albumie, jest jego czysto książkowa forma. Lubię czytać książki, więc to było tym bardziej wygodne do przeglądania. Dodatkowo jest to wygodne, kiedy chcemy przenieść gdzieś nasz album- bez problemu zmieści się do torby czy plecaka. Okładka jest wykonana z grubego papieru technicznego, podobnie jak w zwykłej książce, a na środku jest nazwa zrobiona ze śliskiego... materiału? (naprawdę nie mam pojęcia jak to nazwać.

Wszystkie zdjęcia w tym poście są moje.
(te plamy to nie plamy- tak po prostu wygląda ten album :))

Wykonanie okładki i kolorystyka są dość... minimalistyczne, chociaż mi osobiście się podobają. Dla ciekawskich, druga z wersji albumu, pink version, wygląda tak samo, tylko że plamy, które u mnie są szare, są różowe. No cóż, muszę przyznać, że czasami album wygląda jak brudny (mimo że wcale taki nie jest- uwierzcie, bardzo o to dbam.), ale to chyba można wybaczyć Bangtanom, prawda? ;)

Wszystko, co dostałam wraz z albumem -karta z Rap Monsterem!

W poprzednim albumie, którego unboxing macie w linku na górze posta, było więcej dodatków- tu nie dostałam karty z pojedynczym członkiem, ani pocztówek. 

Photobook jest naprawdę dobrze pomyślany- ponieważ album jest w formie książki, to właśnie ona jest photobookiem i można by pomyśleć, że tutaj to płyta jest dodatkiem- znajduje się na końcowej okładce. Album zawiera zdjęcia z 3 lub 4 sesji, które wprawiają mnie w palpitacje serca- chłopcy wyglądają genialnie (nawet nie wiecie jak bardzo fangirlowałam, kiedy po raz pierwszy otworzyłam ten album,..). 

Oprócz tego na stronach jest sporo wolnego miejsca i są dodatkowe linijki, więc BTS chyba poważnie wzięli się za promowanie czytelnictwa i kultury (swoją drogą- gdyby tak wyglądały lektury szkolne, czytałabym je po kilka razy i to z wielką chęcią!)- album może robić za swego rodzaju pamiętnik! (oczywiście nie dla mnie- dla mnie jest to zbyt cenna rzecz, by naruszać jej oryginalny stan ;)

W albumie jest także cudowna płyta, pełna piosenek, z których kilka jest na liście moich ulubionych- są to m.in Intro, I need U i Converse High. Ja za album zapłaciłam 61zł, więc jest to niedużo w porównaniu do tego, co w nim jest- jeśli lubicie BTS, na pewno się nie zawiedziecie!

A Wy zamówiliście już ten album? A może macie jakieś inne kpopowe albumy, które są Waszymi ulubionymi? Podzielcie się w komentarzu! Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna! <3

Dziękuję za przeczytanie.