wtorek, 2 czerwca 2015

Big Bang

Przepraszam za długą nieobecność...

Sądzę, że każdy zna, albo chociaż kojarzy BigBang. Można ich nazwać nawet królami kpopu- są jednym z najpopularnijeszych zespołów w Korei i za granicą, a także moimi pierwszymi gigantycznymi crushami, i idolami. Uwielbiam ich muzykę i naprawdę żałuję, że nie mogłam być z nimi od początku. Niemniej jednak, dzisiaj rzucę okiem na kolejną odsłonę ich comabacku- teledysk do Bang bang bang oraz piosence We like to party.


Na pierwszy ogień pójdzie energetyczne "Bang bang bang", czyli najnowszy teledysk wydany zaledwie wczoraj. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych teledysków BigBang i może nawet innych koreańskich zespołów. Poza tym, że na pewno zainwestowano w niego naprawdę dużo pieniędzy, spełnia moje oczekiwania. Piosenka wpada w ucho i sprawia, że nie mogę jej przestać nucić.. eh, ta magia kpopu. G-Dragon, mój BigBangowy bias w czerwonych włosach wygląda naprawdę przecudownie- podobnie zresztą jak reszta chłopców, którzy mimo, że bardzo zmienili się od debiutu, a także od momentu, kiedy ja ich słucham, ale nie ukrywam, że bardzo mi się to podoba.
Ulubione sceny z mv? Trudno wybrać, w końcu jest ich naprawdę wiele... Gdybym jednak musiała wybrać, chyba byłyby to sceny z samochodem, motorami (lub motocyklami, przepraszam, nie znam się). Sceny taneczne miło urozmaicają teledysk, a tancerze i tancerki, no cóż, też przyciągają uwagę.
W teledysku jest pełno wszystkiego- podobnie jak w michi go, lidera lub Bae Bae. Oglądając, czasem nie ogarniałam co właśnie dzieje się na ekranie, albo nie potrafiłam się na niczym skupić, ale można to wybaczyć, skoro reszta mv jest świetna ;)


Gitara na początku nie ubłagalnie kojarzy mi się z wakacjami, które są przecież coraz bliżej. Cała piosenka jest lekka i przyjemna. Czyste i relaksujące wokale chłopców są przeplatane z energetycznym rapem i dźwiękami gitary, co razem jest naprawdę cudownym połączeniem. Piosenka kojarzy mi się z tropikalną plażą i letniskowym miasteczkiem... ah, Big Bang, proszę, przestań! Nie mogę się skupić na nauce. Ogólnie uwielbiam zarówno tą piosenkę, jak i teledysk o którym pisałam wcześniej... początkowo album Big Bang zapowiadał się dość przeciętnie, ale teraz ma szansę stać się jednym z moich ulubionych!

Dziękuję za przeczytanie i proszę o komentarze! :)



2 komentarze:

  1. GD ma czerwone włosy? o_O Ja myślałam, że to różowy :0 Bynajmniej tak wygląda w Bang Bang Bang.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bang Bang strasznie mi się podoba i bardzo przyjemnie się jej słucha... zresztą jak większości piosenek Big Bang. :)

    http://sugarchandreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń