niedziela, 19 czerwca 2016

Wakacyjna playlista KPOP

Jako że nie umiem tak po prostu przestać pisać o Azji i kpopie, który mimo wszystko był dość ważnym okresem w moim życiu, powracam znowu, tym razem z lekkim, typowo wakacyjnym postem, który pomoże Wam się wczuć w letni klimat. Proszę o komentarze, bo są one dla mnie bardzo ważne i- na 99% będę kontynuować bloga!

Zapraszam Was tez na moje wypociny na wordpress- jeśli jesteście też w nie-kpopowych fandomach, nie powinniście tego przegapić ;) -----> https://tworczyswiat.wordpress.com/


1. AOA- Good luck


Ładne dziewczyny, chwytliwa nuta, plaża i słońce... czego potrzeba więcej? Jeśli dodamy do tego fajny układ taneczny i ogólnie ładny teledysk, który przyjemnie się ogląda, otrzymamy typowy letni hit, który będzie nam towarzyszył na wszystkich imprezach na plaży czy ze znajomymi.
Pomimo, że nie jestem wielką fanką AOA (nie to że ich nie lubię- po prostu ich nie słucham), to ten teledysk mogłabym oglądać przez resztę życia! (a przynajmniej resztę lata ;)). W teledyskach girlsbandów zazwyczaj denerwuje mnie wszechobecna sztuczność i kicz, ale tutaj wszystko jest.... idealne- w dobrym tego słowa znaczeniu.

2. TIFFANY- I just wanna dance



Spokojna piosenka, która mi osobiście kojarzy się z letnimi, ciepłymi wieczorami spędzonymi w najlepszym towarzystwie- solo Tiffany jest naprawdę świetne i nawet jeśli ktoś nie jest jej wielkim fanem, na ten konkretny utwór nie można narzekać. Kocham, naprawdę ubóstwiam teledyski kręcone "na powietrzu" a nie w studio, a tutaj nie zabraknie ładnych ujęć i widoków, dla których w jednej chwili spakowałabym walizkę i wyjechała, aby zobaczyć to wszystko na własne oczy.

3. BOYFRIEND- To my Bestfriend


Dziewczyny już były, więc czas na boysbandy, mimo wszystko cieszące się większą popularnością wśród międzynarodowych fanów. Moje kochane Boyfriend, tak bardzo niedoceniane- piosenka i teledysk są cudowne (jak zresztą wszystko, co tworzą) i naprawdę nie wiem, czemu są tak mało znani. No, ale nie mi tu się rozwodzić nad tajnikami sławy- w tym utworze najbardziej lubię to, że piękne i czyste głosy chłopców nie są zagłuszane muzyką- wręcz przeciwnie, muzyka jest cichsza, aby pokazać ich zdolności. Teledysk jest wesoły i pozytywny, taki, jaki najlepiej do nich pasuje- no mówcie co chcecie, ale oni naprawdę są uroczy ;)

4. JONGHYUN- She is


Wyjątkowo podobają mi się solowe debiuty od SM- są naprawdę chwytliwe i dopracowane i choć nie jestem wielką fanką wytwórni, totalnie się w nich zakochałam. Solowy debiut Dinozaura z SHINee nie jest dla mnie zaskoczeniem- po nim spodziewałam się czegoś tak dobrego, jak She is. Piosenka, pomimo że brakuje w niej plaży i podróży, ma w sobie coś, co pozwala mi zakwalifikować ją do wakacyjnych utworów. Może są to ostre, kontrastowe kolory, może delikatny głos Jonghyuna, a może ogólna koncepcja teledysku- nie mam pojęcia. Wiem jednak, że jest to jeden z najlepszych solowych debiutów w tym roku.

5. JESSICA- Fly


Chyba zaczynam powoli przekonywać się do solowych artystek, bo piosenka Jessici totalnie wbiła mnie w fotel. Niby nie ma w niej nic nadzwyczajnego- ot, ładna kobieta śpiewa sobie chodząc po piasku, ale zarówno przesłanie jak i jeden z najczystszych głosów w kpopie zdecydowanie tworzą klimat teledysku nie pozwalając przejść obok niego obojętnie. W samej piosence jest coś takiego, co potrafi uspokoić i dać nadzieję na lepszy dzień- bardzo mi się to podoba, bo uwielbiam takie klimaty. Jeśli nie znacie tego utworu to proszę szybko klikać w filmik wyżej, bo powinniście tego posłuchać!

6. DIA- On the road


Najwyraźniej to kobiety lubują się w wakacyjnych konceptach, bo teledysków tego typu jest naprawdę dużo. Szczerze powiedziawszy, nie znam dobrze tego zespołu i to pierwsza piosenka DIA, jaką miałam przyjemność usłyszeć- zdecydowanie się nie zawiodłam. Co więcej, nawet trochę przekonałam się do konceptów tego typu (aka urocze dziewczynki tańczące w spódniczkach). Teledysk jest naprawdę ładny i wydaje mi się, że nie potrzeba mu nic więcej- jest świetny i naprawdę przypomina nam o zbliżających się wielkimi krokami wakacjach!


To by było tyle- na dziś!
Mam nadzieję, że post Wam się podobał- jeśli macie swoje propozycje letnich utworów, podzielcie się nimi w komentarzach- chętnie posłucham!
Przypominam także o linku do mojego drugiego bloga na początku posta ;)
I ostatnie- jakie Wy macie plany na wakacje? :)

2 komentarze:

  1. Fajne zestawienie. JONGHYUN długi czas wędrował po mojej głowie i nie chciał wyjść :) Lubię letniego Jay Park'a- "My Last" i jego zakręcone mv. Astro kojarzą mi się ze słońcem i uśmiechniętymi mordkami. Więcej nie pamiętam(skleroza). Dzięki za ciężką pracę .Pozdrawiam.
    P.S. Cieszę się że nadal piszesz:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Też się cieszę, że piszę, bo to naprawdę sprawia mi radość ^^

      Usuń