niedziela, 21 lutego 2016

Koreańskie gwiazdy, które pobiły rekord Guinnessa

Korea jest dość specyficznym krajem i, podobnie jak reszta Azji, lubi bić najróżniejsze rekordy, a wiadomo- im dziwniejsze, tym lepsze. Nic więc dziwnego, że idole, dla zabawy, albo całkowicie przypadkowo nie chcą stać z tyłu i próbują swoich sił w pobijaniu rekordów- przecież każdy chce być w czymś najlepszy na świecie, prawda?

1. Wideo na YouTube z największą ilością wyświetleń


Mowa tu oczywiście o słynnym Gangnam Style, które sprawiło, że wiele osób zaczęło odróżniać ten mały kraj gdzieś na wschodzie na tle innych, przysparzając mu sporo popularności i zainteresowania. Może sam Gangnam Style nie był jakąś bogatą merytorycznie piosenką z głębokim przekazem, ale, trzeba przyznać, że zarówno refren jak i prosty taniec niesamowicie wpadają w ucho, co jest podstawą do sukcesu. Teledysk PSY ma obecnie aż 2 522 695 061 wyświetleń, a ta liczba wciąż rośnie!

2. Najwięcej komentarzy na Weibo


Jak już jesteśmy w temacie popularności internetowej, nie możemy pominąć Luhana, byłego członka EXO, który pod swoim postem opublikowanym 10 września 2012 zdobył największą ilość lajków i komentarzy w całej historii chińskiego portalu. Nie mogłam niestety znaleźć informacji o czym Lulu napisał ten post, który musiał być wręcz niesamowicie inteligentny, lub nieziemsko kontrowersyjny, ale no cóż- chyba nie spodziewał się, że zostanie za niego tak bardzo nagrodzony ;)

3. Największy fandom


Większość nowych kpoperów prawdopodobnie nie będzie nawet kojarzyć tego zespołu, a szkoda, bo chłopcy naprawdę dają czadu! Mowa tu oczywiście o kultowym TVXQ, których fandom zwany Cassiopeia w 2008 roku wynosił ponad 800 000 członków- dzięki temu pobili rekord Guinessa wcześniej ustanowiony przez Elvisa Presleya!

4. Największa ilość ubranych na siebie ubrań


Ten, jakże ambitny rekord ustanowił jeden z członków zespołu ZE:A, Kwanghee. Skąd właściwie taki pomysł? Chłopak zrobił to z okazji międzynarodowego dnia ochrony środowiska, w 2011roku. Łącznie Kwanghee miał na sobie aż 252 t-shirty, co wyglądało naprawdę zabawnie! Chociaż, ciekawa jestem jak zdołał je wszystkie założyć ;)


Dzisiaj niestety taki krótki post, ale mam nadzieje, że Wam się spodoba :) Piszcie w komentarzach swoje opinie i pomysły- bardzo chciałabym wiedzieć co azjatyckiego Was interesuje najbardziej i o czym chcielibyście czytać:)

_____________
źródło: google, koreanboo

2 komentarze:

  1. 252 t-shirty? Szaleństwo. Czy można samemu tyle na siebie włożyć? Bardzo ciekawy post, nie wiedziałam że są takie rekordy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, najwyraźniej Kwanghee potrafi ;) Dziękuję i cieszę się, że Ci się podoba ^^

      Usuń