środa, 12 lutego 2014

Maski Hahoe

Do napisania tego postu zainspirował mnie najnowszy teledysk Topp Dogg "Arario", w którym pokazane było wiele elementów tradycyjnej koreańskiej kultury, w tym maski, które mnie zaciekawiły, bo szczerze powiedziawszy, jeszcze o nich nie słyszałam.




Zacznijmy od tego, że koreańskie maski mają długą i ciekawą historię. Były używane przez żołnierzy na wojnie, podczas ceremoni pogrzebowych, oraz podczas wyganiania złych duchów. Obecnie jednak, jak można się spodziewać, są produkowane masowo, aby turyści mogli mieć ładną i tradycyjną pamiątkę z Korei- ponoć posiadanie takiej maski przynosi szczęście.
Krótko streszczę koreańską legendę odnośnie masek, aby mieć choć minimalne pojęcie.
Pewnej nocy, bogowie nawiedzili młodego rzemieślnika o imieniu Huh, każąc mu wykonać 12 masek. Dopóki praca nie zostanie skończona, bogowie zabronili mu się spotkykać z innymi ludźmi. Chłopak zgodził się, ale podczas wykonywania ostatniej maski głupca, jego warsztat odwiedziła zaniepokojona kochanka, która nie widziała się z nim od długiego czasu. Ponieważ warunek został złamany, Huh zmarł, a maski nigdy nie zostały dokończone.


Do czasów obecnych przetrwało 9 z 12 masek. Prawdopodobnie te trzy brakujące zostały rozkradzione podczas wojny z Japończykami (1592-1598), albo ukradzione ze świątyni w której się znajdowały, choć niektórzy twierdzą, że tak naprawdę do dzisiaj zachowało się wszystkie 12 masek.

9 z 12 masek
Jednak Hahoe to nie tylko maski. Sztuka Hahoe składa się z ośmiu aktów, podczas których można wyróżnić elementy taneczne, muzyczne i satyryczne. Bohaterami tej sztuki są postaci z koreańskiej dynasti Joseon. Często pokazują one hipokryzję czy obłudę.
Maski są wykonane z drewna (zazwyczaj tego typu rzeczy wykonywano w Korei z papieru lub tykwy), dzięki czemu są bardziej trwałe. Powód, dla którego wykonano je tak pożądnie, jest prosty. Maski uważano za święte, a dodatkowo wielokrotnie je używano (inne maski były palone po jednokrotnym użyciu). Są to także jedyne maski, które uważa się za symbol dziedzictwa narodowego.
Swój idealny stan zawdzięczają między innymi temu, że wyciągano je tylko na specjalne uroczystości, a przez resztę czasu przechowywano w starannie zamkniętych pudełkach.
Aktorzy przed założeniem maski często składali ofiary, aby wyrazić swój szacunek wobec nich.
Są jednak wyjątkowe także dlatego, że ponoć maski reagują na mimikę aktora który je nosi.


Tak jak wspomniałam wcześniej, masek jest 12 (a przynajmniej było początkowo). Są to:
-Yangban (arystokrata)
-Bune/ Pune (kobieta)
-Gaksi (panna młoda)
-Seonbi (uczony)
-Jung/ Chung (mnich)
-Imae (głupiec)
-Choraengi (sługa Yangban)
-Halmi (wdowa)
-Baekjeong/ Paekchong (dawniej Huigwangi- rzeźnik)

No cóż, mając tyle postaci, można zrobić całkiem niezłą sztukę! A oto jak wygląda tradycyjny spektakl Hahoe:



Zapraszam też na mojego drugiego bloga z opowiadaniami: klik

____________________
źródła: http://en.wikipedia.org/wiki/Korean_mask , http://centrumkulturyorientu.pl/index.php/kultura/sztuka/64-maski-hahoe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz