wtorek, 23 grudnia 2014

Lodowy Festiwal w Korei

Mimo, że jest już 23 grudnia, nie czuję świątecznego klimatu, a śnieg chyba od kilku lat omija nasz kraj. Mam nadzieję, że post wam się spodoba! Życzę wam wesołych, spokojnych i zdrowych Świąt, chwil spędzonych z rodziną, biasów pod choinką, dużo koncertów w przyszłym roku i wszystkiego co najlepsze :)


Jak pewnie wiecie, jeśli czytaliście moje poprzednie posty, Korea słynie z różnych festiwali o praktycznie każdej porze roku. Zima, to idealny czas aby spróbować sportów zimowych i innych atrakcji, które możemy spotkać między innymi, na największym "lodowym" festiwalu, Hwacheon Sancheneo Ice Festival. Święto odbywa się w regionie, który zima odwiedza najwcześniej a rzeki najszybciej zamarzają. Jeśli już zdecydujemy się tam przyjechać, aby wziąć udział w festiwalu, czeka nas masa atrakcji- możemy spróbować, wraz z doświadczonymi alpinistami, wspinać się po górach, odkrywając nowe szlaki, albo łowić ryby z lodowej przerębli, co z pewnością jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Znajdzie się też coś dla mniej odważnych- jak co roku, organizowany jest tutaj konkurs, na najlepszą lodową rzeźbę- niektóre z nich są naprawdę niesamowite i czasem ciężko uwierzyć, że zrobione są z tak kruchego materiału jakim jest lód.


Jak wcześniej pisałam, możemy spróbować, jak to jest łowić rybę z przerębli- musimy stanąć, lub usiąść z przynętą na sznurku i... czekać, czekać, czekać. Nie każdemu to odpowiada, ale organizatorzy o tym pomyśleli- jest też wersja dla mniej cierpliwych ludzi. Po co czekać, aż ryba podpłynie do przynęty, skoro można iść i złapać ją gołymi rękami? 
Można powiedzieć, że jest to konkurs- odbywa się w basenie, jego uczestnicy zakładają takie same koszulki z krótkim (!) rękawem, a celem gry jest złapanie ryby w ciągu 5 minut... większość osób wykorzystuje do tego ręce, ale znalazło się kilku amatorów łapania ryb zębami, tudzież innymi częściami ciała...
A co jak już uda nam się złapać rybę? Możemy ją zanieść trochę dalej, gdzie specjaliści nam ją usmażą i doprawią- no, chyba że chcemy spróbować sami.

A co po posiłku? Może wyścigi saneczkowe?
Wielu uczestników konkursu chce, aby być jak najlepiej zapamiętanym, przygotowując różne stroje i ozdabiając sanie. Pomysłów jest naprawdę wiele! Od rzymskich, starożytnych rydwanów, na komputerowych saniach kończąc!

Możemy także spróbować typowych zimowych sportów, takich jak łyżwiarstwo, hokej, jazda na nartach czy na snowboardzie. Jednym słowem- na festiwalu nie można się nudzić!



Szczególnie teraz chciałabym się tam znaleźć, aby móc poczuć tą cudowną, zimową atmosferę (chociaż w tym roku w Korei tez kiepsko ze śniegiem). Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła wziąć udział we wszystkich koreańskich festiwalach :)


______________________
źródła: http://www.myseoulsearching.com/2014/01/hwacheon-sancheoneo-ice-fishing-festival.html, http://english.visitkorea.or.kr/enu/SI/SI_EN_3_2_1.jsp?cid=685135

1 komentarz:

  1. Zimy i zimna nienawidzę, więc takie zabawy są nie dla mnie D: Jednak lodowe rzeźby to jest coś ^_^

    jakkuri-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń